Dziś po raz kolejny uszczęśliwię Was jedną z moich stylizacji :)
Na okładkę wędruje więc moja ulubiona postać z komiksów z dzieciństwa:
Zapraszam do dalszego czytania...
Włada żywiołem wody, posiada również moce perswazji oraz przewidywania przyszłości.
Pewna siebie, wesoła i beztroska. Ma niewyparzony język i mówi co myśli. Wszyscy uwielbiają ją za jej ogromne poczucie humoru.
Jako dziecko mocno utożsamiałam się z tą bohaterką, toteż teraz postanowiłam odtworzyć jej wizerunek na sobie.
Oto jak mi wyszło:
Grube, ciemne brwi, brązowe kręcone włosy, zielonkawe oczy. Dwa kucyki, spinki we włosach, naszyjnik - oto cała Irma.
To, czego szczerze jej zazdroszczę, to możliwość przebywania w wodzie godzinami, bez późniejszej maceracji naskórka na opuszkach palców... Marzenie :)
Jeśli ktoś chciałby wrócić po latach do lektury komiksów, a swoich już się pozbył, jak ja, to zapraszam na wspaniałego bloga o tu: KLIK!, na którym zgromadzone macie wszystkie komiksy W.I.T.C.H.
Nie ma co, tylko czytać.
Polecam gorąco :)
Tyle to w temacie. Zapraszam wkrótce na następne wpisy!
/Rose.
Nie ma co, tylko czytać.
Polecam gorąco :)
Tyle to w temacie. Zapraszam wkrótce na następne wpisy!
/Rose.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania - komentować może każdy! :)